Emocje na gorąco. Albo na słono. Trudno. Postanowione. Dzień przepłakany. Litery w wiersz poskładane. Niech się nie zmarnują. Może kiedyś będę się z tego śmiać. Nie dziś. Ale jutro przeszłość nie będzie mną rządzić. Jestem za miękka w uczuciach, ale skała ze mnie w innych dziedzinach. Szkoła życia. Kamieniem niech rzuci, kto winien... ;)
Dziękuję za wsparcie Kasi, Gosi, Ani, Marinie i Fiszerowi...
Co rano
Walczyłam
o dotyk
Ty mnie
Ja Ciebie
O głos Twój
w słuchawce
chociaż tyle
Już nie zabiegam
Nie chcę
Nie mogę
Umarłam przecież
już dawno
Co czuję
nie jest ważne
Bolało tylko
bo nic dla mnie
nie miałeś
Ani dłoni
ani ciepła
spojrzenia
i słowa
Za to dałeś
chwilę
pięknych złudzeń
Bo ani zdjeć
wspólnych
ani miejsc
słów
i ludzi
Marzeniami
żyłam
uparcie
nad ziemią
Zrzucałeś mnie
boleśnie
na beton
w przepaść
Z roztrzaskaną
głową
rozdartym sercem
naiwnością dziecka
wędruję
Niepotrzebna
Niekochana
a jednak
trochę się uśmiecham
Na wspomnienia
co ich niewiele
ale ważne
Będę pamiętać
o kawałku słońca
co paliło oczy
A marzyłam
że mogę
do swojego
do Twojego
końca
Pachnieć Tobą
co rano
22/08/2015
"Furtka ku lepszemu" - Gosia DSz :*
22/08/2015
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz